Duchowość Zdrowa Emocjonalnie[recenzja ksiĄżki ]

Duchowość Zdrowa Emocjonalnie okazała się interesującą lekturą. Na początku kiedy sięgnęłam po książkę (dość niechętnie) miałam wrażenie, że trzymam w ręku kolejny chrześcijański poradnik, tłumaczący podstawy relacji z Chrystusem.

Po wnikliwej kilkudniowej lekturze, mogę przyznać z całą szczerością, otwartością i pokorą, że się myliłam. Duchowość Zdrowa Emocjonalnie Petera Scazzero jest publikacją która kładzie nacisk na wewnętrzną przemianę emocjonalną i duchową. Przemianę jaką zdaniem autora powinien przejść każdy kościół oraz wspólnota, by móc działać jako osoby głęboko przemienione, by działać z mocą i mieć wpływ na świat.

Autor opowiada o swojej przemianie jakiej doświadczył, nie tylko jako członek i lider kościoła ale również we wspólnocie z innymi jako cały kościół. Autor zachęca do lektury książki, dzięki której dochodzi do głębszej relacji z Jezusem Chrystusem. Bardzo pomocne są przykłady i świadectwa z prywatnego życia autora oraz doświadczeń jego bliskich i znajomych. Ukazują one procesy jakie zachodzą i zachodziły w trakcie powrotu do zdrowia emocjonalnego.

Na początku Peter Scazzero pokazuje człowieka jako górę lodową, której większość z nas widzi tylko wierzchołek. Ten zaledwie niewielki procent nad powierzchnią symbolizuje sposób, w jaki się zachowujemy i zmiany jakich dokonujemy. Jednak pod spodem, pod powierzchnią wód znajdują się korzenie, które są niezmienne.

Autor podkreśla, że wszechmogący Bóg stworzył nas jako kompletnych ludzi na swój obraz i podobiznę. Ten obraz uwzględnia zarówno sferę fizyczną, duchową, emocjonalną, intelektualną jaki i społeczną. Ignorowanie którejś z tych sfer skutkuje destrukcyjnymi konsekwencjami które mają wpływ na nasze relacje z Bogiem, innymi ludźmi oraz samym sobą. Peter Scazzero zwraca uwagę na to jak ważna jest samoświadomość i poznanie samego siebie. Bóg stworzył człowieka do odczuwania całego wachlarza uczuć. Od smutku po radość, od litości po złości, wstyd czy strach.

Autor uważa, że tłumienie uczuć skutkuje tym, że człowiek zaczyna "przeciekać" i wylewa negatywne uczucia na innych ludzi. Również bliskich współpracowników oraz członków własnej rodziny. Autor sygnalizuje, że podróż do prawdziwych przemian zaczyna się przede wszystkim od pozwolenia sobie na odczuwania. Biblia pokazuje Boga jako osobę która również odczuwa emocje np.:

„Nie zawróci żar gniewu Pana, aż wykona, aż wypełni Jego zamysł! Zrozumiecie to w dniach ostatecznych.” (Jr 30,24).

„Pokochałem cię wieczną miłością, dlatego tak długo okazywałem ci łaskę.” (Jr 31,3)

„Jak pozostawić w nieszczęściu, Izraelu? [...] Gdzie indziej kieruje Mnie serce, wezbrała we Mnie litość.” (Oz 11.8)

To tylko niektóre wersety które przytacza Peter Scazzero aby ukazać Boga jako tego który również odczuwa emocje.

Sądzę, że uzmysłowienie sobie tej prawdy może przynieść człowiekowi ulgę.

Petter Scazzero alarmuje, że gdy zaniedbujemy nasze emocje okłamujemy siebie i zamykamy otwarte drzwi, przez które moglibyśmy poznać głębiej Boga. Ale podkreśla również, że nie chodzi mu tutaj o ślepe podążanie za uczuciami ale jako narzędzia dzięki któremu Bóg się z nami komunikuje.

Najlepiej oddają to słowa:

„Życie i pełne zanurzenie w głębokiej rzece Bożej miłości jest dla nas w Chrystusie sednem prawdziwej duchowości. Nasiąkanie tą miłością uzdalnia nas do poddania się Bożej woli, zwłaszcza kiedy zdaje się ona zaprzeczać temu co widzimy, czujemy i rozumiemy z naszej perspektywy.” (Scazzero 2020 ).

Autor przytacza również szereg błędów w myśleniu jakie my ludzie popełniamy tj. błędnie zakładamy, że nasze osiągnięcia, status materialny, pochodzenie definiują naszą wartość myślimy np. że:

· Jestem tym co robię ( wyniki działania)

· Jestem tym co mam ( posiadane bogactwa)

· Jestem tym co ludzie o mnie myślą ( popularność)

Często zapominając, że najważniejsze jest to co myśli o nas Bóg i kim jesteśmy w Chrystusie. Prawdziwa wolność jest wtedy kiedy nie musimy walczyć o pozycję lub majątek bo wiemy, że Bóg kocha nas bez względu na to co mamy lub kim jesteśmy.

Niestety często presja otoczenia wpływa na nas i sprawia, że wpadamy w wir gonitwy za życiem które nie jest Bożym planem, ani zgodne z naszym powołaniem.

Peter Scazzero proponuje kilka ćwiczeń które mogą pomóc w odzyskiwaniu równowagi emocjonalnej oraz duchowej.

Jednym z nich jest:

Wsłuchiwanie się w siebie w ciszy i samotności.

A także zadawanie sobie pytań np.

· Dlaczego sie tak czuje?

· Czego sie przestraszyłem?

· Co mnie podekscytował?

Znajdywanie zaufanych kompanów.

Tutaj autor przytacza słowa niemieckiego teologa Dietricha Bonhoeffera „niech osoba, która nie może być sama, wystrzega się społeczności. Niech osoba która nie ma społeczności, unika samotności.” Sądzę, że ten cytat bardzo dokładnie definiuje nas jako istoty społeczne, a zarazem pokazuje jak ważne jest obcowanie sam na sam, tylko i wyłącznie z Bogiem.

Kolejnym krokiem jest:

Opuszczenie strefy komfortu.

Zmiany w naszym życiu wymagają rewolucji. Zgadzam się z tymi słowami w stu procentach i mogę dodać tylko jedno: by chodzić po wodzie trzeba wyjść z łodzi.

Autor wspomina, że gdy wprowadzamy jakiekolwiek zmiany w naszym życiu to często napotykamy na opozycję ze strony naszych bliskich, szczególnie wtedy kiedy wzrastamy w Chrystusie. Zazwyczaj nasze najbliższe osoby są nie zadowolone z tego faktu. To z czym musimy się zmierzyć wprowadzając zmiany to opór bliskich, związany z tym dyskomfort i konsekwencje takie jak silne emocje. Dlatego ważne jest by modlić się o odwagę do przezwyciężenia tych zakłóceń w naszej duchowej przemianie.

Kolejnym krokiem o którym wspomina Peter Scazzero jest rozprawienie się z przeszłością.

Często zapominamy jak ogromny wpływ mają na nas nasze doświadczenia z dzieciństwa i jak ważne jest by wybaczyć rodzinie za przeszłość.

Jednak najbardziej co uderzyło mnie podczas czytania książki Duchowość Zdrowa Emocjonalnie były etapy wiary i ściana.

Peter Scazzero wymienia sześć etapów:

1. Zmieniająca życie świadomość Boga

2. Uczniostwo

3. Aktywne życie (służba)

.....ściana.....

4. Podróż do wnętrza

5. Podróż na zewnątrz ( w oparciu o wewnętrzne życie)

6. Przemiana w miłość.

Łatwo jest ulec stagnacji na pewnym etapie i zaprzestać dalszej podróży z Chrystusem. Natomiast ściana to moment kiedy odmawiamy Bogu zaufania w tym nieznanym tajemniczym miejscu. Zwracamy się ku sobie samym.

A nasza gleba staje się twarda (Mk.4,1-20).

Wtedy też bardzo łatwo jest popaść w Siedem Śmiertelnych Niedoskonałości Duchowych ale które mogą przez Boga zostać oczyszczone tj.

o pycha

o chciwość

o nieczystość

o gniew

o duchowe obżarstwo

o duchowa zazdrość

o lenistwo

Najważniejsze jednak jest to by nauczyć się czekać przy ścianie.

Kolejnym ważnym aspektem w przemianie ku zdrowiu jest przestrzeganie Szabatu.

Autor nie tylko podkreśla jak ważny jest odpoczynek od pracy zawodowej. Ale również odpoczynek od między innymi:

1. prac fizycznych

2. pospiechu

3. wielozadaniowości

4. rywalizacji

5. martwieniu się

6. podejmowaniu decyzji

7. nadrabianiu zaległości w załatwianiu spraw ( szczególnie widoczne podczas pandemii kiedy to większość z nas zamiast odpoczywać robiła porządki w schowkach, na strychach lub garażach - kursywa autorki)

8. mówienia

9. technologii (telefonów, TV, komputerów, social mediów)

Autor podkreśla, że kiedy się zatrzymujemy i odpoczywamy szanujemy nasze człowieczeństwo oraz obraz Boga w nas. Nie jesteśmy niewolnikami. Nie powinniśmy pozwalać by dopiero choroba zmuszała nas do odpoczynku.

Niestety ja również często zapominam o odpoczynku. Jako polka nie jestem nauczona odpoczywać.

Wręcz przeciwnie zawsze uczono mnie, że bezczynność jest czymś nie pożądanym.

Dlatego gdy tylko miałam okazje to zawsze pracowałam na dwa etaty lub brałam nadgodziny. Na szczęście dziś zajmuje się czymś innymi i mogę pozwolić sobie na więcej dni wolnych ale czy faktycznie odpoczywam? Myślę, że nawet wtedy zamiast odpoczywać to planuje, obmyślam i troskam się o proste rzeczy dnia powszedniego.

I tak jak wspomniał autor „Szabat jest darem od Boga do którego jesteśmy zaproszeni.”

Bóg odpoczął zatem i ja mam odpocząć. Muszę koniecznie trzymać się tej zasady i wspomnieć o niej innym, gdyż nie zostaliśmy stworzeni dla szabatu ale szabat ma służyć nam.

Kolejną rzeczą która bardzo mnie uderzyła to proponowane przez autora reguły życia. Większość z nas w kościele ma ustaloną rutynę spędzania czasu z Bogiem tj. czas na modlitwę, czas na post, czas na czytanie słowa ale to czego nie zauważam wśród wierzących, to czas na zabawę i rekreacje.

Niestety podczas lektury książki Duchowość Zdrowa Emocjonalnie odkryłam, że sama cierpię na „deficyt zabawy”. Zdałam sobie sprawę, że ja również nie mam czasu na rekreacje i zabawę. Myślę, że czas to zmienić.

Uważam, że książka Petera Scazzero z całą pewnością może być stosowana w kościele jako kurs przemiany emocjonalnej. Szczególnie polecam rozdział o niezaspokojonych oczekiwaniach.

W naszym kościele, niejednokrotnie napotykamy na problem - nie wyjaśnionych oczekiwań. Członkowie kościoła często mają całą listę oczekiwań w stosunku do liderów, pastora, nauczycieli szkółki niedzielnej, czy sprzątaczki.

Wielokrotnie słychać narzekanie wśród ludzi między innymi na długość nabożeństw, formę czy też ich częstotliwość. Krytyka spotyka zarówno panie prowadzące zajęcia dla dzieci, jak i grupę uwielbienia. Zauważam również tendencje do oczekiwania wszystkiego od pastora tj. rzetelności, dyspozycyjności, wszechwiedzy, zdrowia, dobrego samopoczucia, łagodności, charyzmy, nieomylności i wszechstronności. Co oczywiście jest błędem.

Dlatego tym bardziej uważam, że książka Petera Scazzero może pomóc uświadomić braciom i siostrom w kościele, ich niewyjaśnione oczekiwania. Praca oraz ćwiczenia zawarte w publikacji mogą praktycznie przemienić błędne myślenie w dojrzałość duchową i emocjonalną. A w konsekwencji uwalniając Ducha Świętego by móc doświadczać autentycznego życia w Chrystusie.

Podsumowując, książka Duchowość Zdrowa Emocjonalnie jest publikacją która przekazuje niezwykle dużo praktycznych ćwiczeń duchowych, porad, wskazówek i zastosowań dla osobistego wzrostu i uzdrowienia emocjonalnego, jak i do kontemplowania i rozmyślania proponowanych rozwiązań w większej grupie. Na jej podstawie można stworzyć grupę tematyczną lub osobną służbę zajmującą się właśnie zdrowiem emocjonalnym w kościele. Książka a właściwie jej przekaz, może być używany zarówno w kościele jak i podczas sesji counselingowych w przykościelnych poradniach duchowych. Czytając książkę oraz płynące z niej wartości i przekaz stwierdzam z że jest ona uniwersalna i ponadczasowa. Lektura skłoniła mnie do zakupy drugiej części książki tj.

Duchowość zdrowa emocjonalnie dzień po dniu. Rozważania.

Mam nadzieje i przekonanie, że ja również doświadczę głębokiej przemiany duchowej i emocjonalnej.

Kup ksiażkę Duchowość Zdrowa Emocjonalnie

Bibliografia:

· Biblia Ekumeniczna. 2017. Warszawa. Towarzystwo Biblijne w Polsce

· Scazerro, Peter. 2020. Duchowość zdrowa Emocjonalnie. Ustroń. Wydawnictwo Szaron.