[Kobiety Diakonki]. Czy kobiety wnoszą pozytywny wkład w życie kościoła?
- Paulina Jastrzębska
- 9 lut 2023
- 12 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 10 lut 2023
Autor: Paulina Jastrzębska 09.02.2023
W dzisiejszych czasach wciąż mocno dyskutowana jest rola kobiet i ich pozytywny wkład w życie kościoła. W publikacjach oraz nauczeniach dominuje pogląd, że kobiety nie powinny starać się o szczególne role i urzędy w kościele ale powinny raczej skupiać się na macierzyństwie i wspieraniu młodych mężatek. Szczególnie mocno, praktyce ordynacji kobiet sprzeciwia się Kościół Rzymsko-Katolicki.

Sceptycy powołania kobiet, swoją niechęć argumentują obawą przed opuszczeniem kościoła przez wiernych, w wyniku nieakceptowanych reform. Jednak odkąd istnieje chrześcijaństwo, kobiety miały i mają pozytywny wkład na życie i rozwój kościoła. Niestety w wielu przypadkach kobiety te sprowadzane są do biernej, podrzędnej roli. Sprawa służby i ordynacji pastorskiej kobiet w dalszym ciągu budzi wiele emocji.
Jednak dziś wiemy, że doświadczenie kościołów, które pozwalają kobietą zajmować wysokie stanowiska, w tym urząd Pastora dowodzą, że te obawy są mocno przesadzone bowiem nigdzie nie doszło do masowego opuszczenia kościoła. Wręcz zauważa się wzrost liczby wiernych. Ponadto obserwuje się fakt, że kościoły ordynujące kobiety bardziej angażują się w ważne problemy społeczne takie jak: walka z ubóstwem i wykluczeniem, walka z przemocą w rodzinie, w pomoc dla uchodźców oraz imigrantów.
Zauważono, że kobiety ze względu na wyższy poziom empatii lepiej niż mężczyźni sprawdzają się jako osoby udzielające pomocy duszpasterskiej np. w pomocy ofiarom przemocy, osobom samotnym, ciężko lub przewlekle chorym, niepełnosprawnym. Prawdopodobnie budzą w tych grupach większe zaufanie niż mężczyźni.
O co tak naprawdę chodzi?
By zrozumieć problem głębiej, należy cofnąć się w czasie.
Pierwsze wzmianki o kobietach, które brały aktywny udział w służbie dla kościoła, znajdujemy na kartach samej Biblii. Trudno zakwestionować, że wśród uczniów Pana Jezusa obecne były także kobiety, chodź narracje współczesnych mężczyzn zazwyczaj bagatelizują ich rolę. Na przykład Apostoł Paweł w liście do Rzymian poleca adresatom Febe - diakonkę kościoła w Kenchrach (Rz.16,1-2).

W Nowym Testamencie znajdujemy również inne kobiety które piastowały w pierwotnych kościołach ważne funkcje np. Pryscyllę, która w raz z mężem Akwilą stała na czele kościoła w Koryncie i między innymi zajmowała się nauczaniem. Co ciekawe Pryscylla nauczała mężczyznę o imieniu Apollos. Pryscylla mogła więc nauczać, także mężczyzn. A zatem Św. Pawłowi nie chodziło więc o to, że kobieta nie może głosić Ewangelii czy opowiadać innym o nauce chrześcijańskiej. Do tego bowiem powołani są wszyscy wierzący, zarówno kobiety jak i mężczyźni (por. 1 P 2,9).
(Dz 18,2-26; Rz 16,3).
W liście Św. Pawła znajdujemy także Junię (Rz 16,7) współpracowniczkę św. Pawła którą on sam nazwał apostołką, a której istnienie próbowano kwestionować.
Niestety w kolejnych wiekach imię Junii zmieniono na męskie, Junias.
Zabieg ten miał na celu wymazać z pamięci służbę i diakonat kobiet (potwierdzają to późniejsze przekłady Biblii, gdzie obserwujemy implikacje w tekście).
Św. Paweł wspomina też wiele innych kobiet pracujących na rzecz wspólnot, prorokujących i nauczających. W samym tylko Liście do Rzymian, apostoł Paweł wymienia dziewięć kobiet, w tym siedem imiennie.
Istnienie kobiet diakonis, potwierdzają również teksty administracyjne oraz średniowieczne obrazy. Już w Kościele pierwotnym i w starożytności doceniano prywatne nauczanie kobiet, nauczanie dzieci, a nawet pouczanie niewierzącego męża.
Niewiasty zajmowały się nie tylko zgłębianiem wiary, ale i teologii. W historii Kościoła znanych jest wiele takich

kobiet, m.in. św. Monika, św. Katarzyna ze Sieny i św. Hildegarda z Bingen.
We wczesnym Kościele kobiety otrzymywały pełne Święcenia diakońskie. Istnienie tego zwyczaju na przestrzeni pierwszych dziewięciu wieków, przede wszystkim we wschodniej części Kościoła, jest w pełni udokumentowane. Zobacz tutaj. (://womenpriests.org/tradition/deac-rec-women-deaconesses-in-historical-records/).
Kobiety-diakonki asystowały podczas chrztu kobiet, gdzie było wymagane namaszczenie i zanurzenie w wodzie całego ciała. Wiemy dokładnie, jakich obrządków używano podczas święceń diakońskich. Częścią ich było nakładanie rąk przez biskupa, inwokacje do Ducha Świętego by użyczył kandydatce święceń diakońskich i nałożenie na nią stuły diakońskiej.
Przeczytaj tu typowy przykład takiego obrzędu.
Święcenia diakońskie były we wszystkich zasadniczych punktach identyczne dla kobiet i dla mężczyzn. We wczesnym Kościele w diecezjach posługujących się językami greckim i staro-syryjskim udzielano święceń diakońskich kobietom (obrzęd święceń kobiet zobacz tutaj). Jeżeli święcenia diakońskie udzielane kobietom były nieważne, święcenia udzielane mężczyznom byłyby tak samo nieważne.
Na płytach nagrobnych zachowały się także imiona niektórych diakonis. Co najmniej 28 zostało zidentyfikowanych. Oto kilka typowych przykładów:

Zofii Jerozolimskiej (IV w. n.e.?). Grecka inskrypcja głosi: „Tu spoczywa sługa i dziewica Chrystusowa, diakon [!], druga Febe [Rz 16,1], która odeszła w pokoju 21 marca. . . Niech Pan Bóg. . ”. (Revue Biblique, New 1 (1904) s. 260-262).
* Teodora z Galii (dzisiejsza Francja) nosiła na swoim grobie łacińską inskrypcję: „Tutaj spoczywa w pokoju i dobrej pamięci diakonisa Teodora, która żyła około 48 lat i zmarła 22 lipca 539 r.”.
Źródło: https://womenpriests.org/tradition/deac-rec-women-deaconesses-in-historical-records/
Inny nagrobek znaleziony w Delfach w Grecji, pochodzący z V wieku, wspomina pewną Atanazję. „Najbardziej pobożna diakonisa Atanazja, ustanowiona diakonią przez jego świątobliwość biskupa Pantamianosa po tym, jak prowadziła nienaganne życie. Wzniósł ten grób w miejscu, gdzie spoczywa jej czcigodne [ciało?]. Jeśli ktoś jeszcze odważy się otworzyć ten grób, w którym została pochowana diakonisa, niech spotka go los Judasza, który zdradził naszego Pana Jezusa Chrystusa. . . Nie mniej duchowni, których znaleziono, zgromadzili się. . ” (H.Leclercq, Dictionnaire de'Archéologie Chrétienne, Paryż 1921, t. IV, kol. 570-571).
Źródło: https://womenpriests.org/tradition/deac-rec-women-deaconesses-in-historical-records/

* Inny kamień nagrobny w Jerozolimie wspomina diakonisę Eneon, która służyła chorym: „Grobowiec Eneon, córki Neoiketisa, diakonisy w tym szpitalu” (Maffei, Museum Veronense, Verona 1749, s. 179).
Bardziej szczegółowe informacje można znaleźć u tych autorów:
Kristin Arnt, Die Diakonissen der armenischen Kirche in kanonischer Sicht, Wiedeń 1990.
Eva Maria Synek, Heilige Frauen der frühen Christenheit, Würzburg 1994.
Ute Eisen, Ęmtsträgerinnen im frühen Christentum, Göttingen 1996.
Źródło: https://womenpriests.org/tradition/deac-rec-women-deaconesses-in-historical-records/
A co na temat ordynacji kobiet sądzą zakonnice kościoła katolickiego?
„Działać in persona Christi może każdy, kto został ochrzczony i bierzmowany, kto działa jak Chrystus, uzdrawia, podnosi, słucha, jest blisko ludzi.
To nie płeć jest decydująca, ale bycie człowiekiem. Przecież Bóg — jak wyznajemy w "Wyznaniu wiary" — stał się człowiekiem. Drugim argumentem jest to, że Jezus powołał dwunastu mężczyzn na apostołów i że byli oni z nim w Wieczerniku.
Zapomina się tu o tym, że Jezus wcale nie umocował tam ich jako kapłanów, a raczej wtedy ustanowił Eucharystię jako posiłek pamiątkowy.
Dodatkowo powołał też kobiety na apostołów, o czym przez długi czas zapominano, albo celowo pomijano. Z mojego punktu widzenia szokujące jest to, że tak przekonujące kontrargumenty wielu kobiet teologów przeciwko obecnemu nauczaniu w Rzymie są po prostu pomijane.” Siostra Philippa Rath Żródło: onet.pl
Dlaczego wymazano pamięć o kobietach duchownych?
Bo takie były wymogi Cesarstwa Rzymskiego.
Niestety ale to prawda, takie były wymogi Cesarstwa Rzymskiego. W 313 r. n.e. cesarz Konstantyn wydał edykt mediolański, który zagwarantował chrześcijanom - jak też większości innych religii - osobowość prawną. Tym samym wszystkie dotychczasowo służące kobiety, diakonisy zostały pozbawione swoich praw i urzędów.
Więcej książek na temat kobiet duchownych we wczesnym chrześcijaństwie znajdziesz tutaj
Wróćmy teraz do tematu współczesnych kobiet
Pragnę przedstawić pięć kobiet które wniosły i wnoszą pozytywny wkład w życie kościoła.
Antoinetta Brown Blackwell (20 maja 1825 - 5 listopada 1921), była pierwszą kobietą wyświęconą na pastora protestanckiego głównego nurtu w Stanach Zjednoczonych. Była dobrze zorientowanym mówcą publicznym w najważniejszych kwestiach swoich czasów i wyróżniała się na tle współczesnych, wykorzystując wiarę religijną w swoich wysiłkach na rzecz rozszerzenia praw kobiet. Brown urodziła się jako najmłodsze z siedmiorga dzieci Josepha Browna i Abby Morse. Brown została uznana za wysoce inteligentne dziecko już w wieku trzech lat.
Głoszenie ewangelii przez Charlesa Grandisona Finneya z pobliskiego Rochester skłoniło rodzinę Brownów do przyłączenia się do Kościoła Kongregacyjnego. Po tym, jak Antoinetta odważyła się wprowadzić modlitwę w praktykę religijną swojej rodziny, Brown została przyjęta do kościoła przed dziewiątym rokiem życia. Wkrótce po przystąpieniu do kościoła zaczęła głosić na zebraniach niedzielnych.
W 1841 roku, w wieku 16 lat, po ukończeniu wymaganej wczesnej nauki w Monroe County Academy, Brown sama uczyła w szkole. Nie zamierzała spędzić życia na nauczaniu, więc skupiła się na uzyskaniu dyplomu z teologii w Oberlin College i karierze kaznodziejskiej. Przez cztery lata Antoinette uczyła w szkole i zaoszczędziła wystarczająco dużo pieniędzy, aby pokryć koszty czesnego w Oberlin College w Ohio. Wspierana przez rodziców, którzy wierzyli nie tylko w równą edukację mężczyzn i kobiet, ale także czarnoskórych, zapisała się do Oberlin College w 1846 r. gdzie ukończyła kurs literacki i uzyskała dyplom z literatury.
Wakacje spędzała na nauce hebrajskiego i greckiego. W 1847 roku, po uzyskaniu tytułu licencjata, lobbowała za przyjęciem na kurs teologiczny kolegium, z naciskiem na posługę kongregacjonalistów.
Administracja, sprzeciwiając się idei angażowania kobiety w jakiekolwiek formalne nauczanie i szkolenie teologiczne, ostatecznie skapitulowała, ale postawiła określony zestaw warunków wstępnych: Antoinette mogła zapisać się na kursy, ale nie miała otrzymać formalnego uznania.
Pomimo zastrzeżeń dotyczących jej udziału w kursie teologii, Antoinette była płodną pisarką i charyzmatycznym mówcą. Jej egzegeza na temat pism Apostoła Pawła została opublikowana w Oberlin Quarterly Review. To właśnie tam, z krótkiego fragmentu, kształtuje się jej rozumienie tego, co można obecnie nazwać popularnie teologią feministyczną, gdy pisze: „Paweł chciał tylko ostrzec przed „ ekscesami, nieprawidłowościami i nieuzasadnionymi swobodami” w publicznym kulcie”. Upierała się przy tym, że Biblia i jej różne stwierdzenia dotyczące kobiet były przeznaczone na określony czas i z pewnością nie miały zastosowania do XIX wieku.
Chociaż w tym czasie kobiety nie były proszone o wystąpienie publiczne, Antoinette została poproszona o przemawianie w Ohio i Nowym Jorku, aby mówić o przeciwdziałaniu niewolnictwu i prawach kobiet.
W kwietniu 1860 roku Brown wrócił do Oberlin College, aby wygłosić wykład zatytułowany „Mężczyźni i kobiety”. Świadectwo umiejętności oratorskich Brown pojawiło się w liście studenckim, w którym napisano: „to był doskonały wykład”.
Podczas gdy wielu działaczy na rzecz praw kobiet sprzeciwiało się religii, argumentując, że służy ona uciskaniu kobiet, Blackwell była niezachwiana w swoim przekonaniu, twierdziła że aktywny udział kobiet w religii może służyć poprawie ich statusu w społeczeństwie.
W przeciwieństwie do wielu jej rówieśników bardziej zależało jej na poprawie statusu kobiet w społeczeństwie niż na prawach wyborczych.
Uważała, że nieodłączne różnice między mężczyznami i kobietami ograniczają skuteczność mężczyzn w reprezentowaniu kobiet w polityce; zatem prawo wyborcze miałoby niewielki pozytywny wpływ na kobiety, gdyby nie było połączone z namacalnymi możliwościami przywódczymi. Brown odbiegała również od opinii innych reformatorów, sprzeciwiając się rozwodom jako sposobowi złagodzenia ograniczeń małżeńskich kobiet.
Jakiś czas później Antoinette wyjechała do Nowego Jorku, aby pracować charytatywnie na slumsach oraz wygłaszać wykłady i zbierać pieniądze dla mieszkających tam ludzi. W drodze do Nowego Jorku zatrzymała się w Worcester w stanie Massachusetts, aby wziąć udział w pierwszej Narodowej Konwencji Praw Kobiet. Ta konwencja wpłynęła na nią tak bardzo, że postanowiła zostać niezależną mówczynią. Podróżowała po całej Nowej Anglii, w miejscach takich jak Pensylwania i Ohio, aby przemawiać na temat praw kobiet, przeciwdziałania niewolnictwu i wstrzemięźliwości. A kiedy tylko miała okazję wygłaszała kazania w kościołach.
Maria Woodworth-Etter (22 lipca 1844 - 16 września 1924) była amerykańską ewangelistką uzdrawiającą. Jej styl posługi był wzorem dla zielonoświątkowców.
Woodworth-Etter urodziła się w New Lisbon w hrabstwie Columbiana w stanie Ohio jako Mariah Beulah Underwood. Swoje ponowne narodzenie przeżyła na początku Trzeciego Wielkiego Przebudzenia w wieku trzynastu lat. Maria natychmiast usłyszała wezwanie Boga i poświęciła swoje życie Panu.
O swoim powołaniu napisała później: „Usłyszałam głos Jezusa wzywający mnie, abym wyszła na szosy i żywopłoty i zgromadziła zagubione owce”. Studiowała pisma święte i zaczęła głosić boską wolę Pana Jezusa dotyczącą uzdrowienia. Nie trzeba było długo czekać, aby zobaczyć, że ewangelizacja i uzdrawianie szły ręka w rękę, ponieważ tysiące ludzi zostało pozyskanych dla Chrystusa w wyniku ujrzenia uzdrowienia innych. Siostra Etter utorowała drogę manifestacjom zielonoświątkowym, które są dziś tak powszechne w grupach charyzmatycznych i zielonoświątkowych. Jej najwcześniejszy kontakt z religią miał miejsce w lokalnym kościele uczniów Chrystusa. Po ślubie zdecydowała się na służbę ewangelizacyjną. Mając zakaz publicznego głoszenia wśród uczniów, znalazła wsparcie na lokalnym spotkaniu kwakrów. To właśnie podczas obcowania z kwakrami otrzymała chrzest w Duchu Świętym, modląc się o „namaszczenie do służby”.
Po tym doświadczeniu zaczęła głosić. Zgłaszając setki konwersji, jej kampanie przyciągały reporterów z całego kraju. Przez krótki czas była związana z Braćmi w Chrystusie, ale ostatecznie dołączyła do Kościoła Bożego Starszego Generalnego założonego przez Johna Winebrennera.
Zaczęła modlić się za chorych w 1885 roku, wierząc, że ci, którzy mają wystarczającą wiarę, zostaną uzdrowieni. Ci ludzie opowiadali później o głębokich duchowych doświadczeniach po modlitwie z Marią. Gdy głosiła w całym kraju, jej reputacja rosła, co skłoniło ją do zakupu namiotu na 8000 miejsc, w którym mogła świadczyć usługi. W 1912 roku dołączyła do młodego ruchu zielonoświątkowego i aż do śmierci szeroko głosiła kazania w kręgach zielonoświątkowych, pomagając założyć Zgromadzenia Boże w 1914 roku.
W 1918 roku założyła dzisiejszy Lakeview Church (Temple) w Indianapolis w stanie Indiana.
Heidi Baker wraz ze swoim mężem Rollandem w 1980 roku założyła organizację Iris Global i rozpoczęła wspólną posługę w Azji. W 1995 roku oboje zostali wezwani do najbiedniejszego wówczas kraju na świecie, Mozambiku, i stanęli w obliczu ekstremalnej próby. Zaczęli od poświęcenia swojego życia dla porzuconych dzieci ulicy, a gdy Duch Święty w cudowny sposób działał na wiele sposobów, ruch przebudzenia rozprzestrzenił się na dorosłych, pastorów, kościoły, a następnie w buszu we wszystkich dziesięciu prowincjach Mozambiku.
Heidi jest teraz nazywana „Mamą Heidi” przez tysiące dzieci. Nadzoruje szeroko zakrojoną holistyczną posługę, która obejmuje szkoły biblijne, kliniki medyczne, kościelną opiekę nad sierotami, wiercenie studni dla miejscowych, zakładanie szkół podstawowych, ewangelizację i uzdrawianie w odległych wioskach oraz nadzorowane siecią tysiąca kościołów. Ich amerykańskie biura administracyjne znajdują się w Redding w Kalifornii w USA, ale Heidi rozszerzyła działalność Iris na inne kraje takie jak Canada i Wielka Brytania Misjonarze Iris zakładają nowe bazy na polach misyjnych na całym świecie. Heidi uzyskała w Londynie tytuł licencjata, magistra i doktora, jest autorką czterech książek.
A podczas studiów w Anglii założyła kościół, Believer’s Centre, gdzie kontynuowała pracę, zwłaszcza z bezdomnymi śpiącymi na ulicy, a także studentami uniwersytetów, prawnikami i biznesmenami.
Obecnie Rolland i Heidi podróżują, służą w kościołach i na konferencjach, a także gdziekolwiek tam gdzie poprowadzi ich Duch Święty.
Agata Strzyżewska wraz z mężem Maciejem, Prowadzi Kościół Uliczny w Gdańsku oraz Szkołę Pasji i Wizji. Praca uliczna to jej sposób na naśladowanie Pana Jezusa. Agata karmi bezdomnych, modli się o chorych, rozmawia z przechodniami, pociesza, przytula. W raz z innymi tworzy społeczność wolontariuszy z różnych kościołów, którzy mają na sercu głoszenie ewangelii w sposób otwarty, autentyczny i odważny. Jej wizją jest przebudzenie w Polsce, które przemieni ludzi religijnych w uczniów Jezusa. Uczy słuchania Boga i głębokiej relacji z Nim przez Facebook-ową Szkołę Słuchania Boga.
Cztery lata temu Bóg przekonał ją oraz jej męża, by pojechać do Pakistanu. Mieszkający tam Chrześcijanie nie mają łatwego życia. Borykają się z prześladowaniami, zamachami bombowymi, podpaleniem kościołów oraz z więzieniem.
Służba Agaty i jej męża polega głównie na głoszeniu dobrej nowiny oraz pracy charytatywnej w sierocińcach i lokalnych kościołach. Oboje bardzo aktywnie zaangażowani są w wykupywanie chrześcijańskich niewolników z fabryk cegieł, które wydało owoc w postaci uwolnienia ponad 300 rodzin (czyli około 1600 osób). Agata zapraszana jest jako mówca na konferencje, gdzie opowiada o mocy Boga oraz modli się o uzdrowienie, napełnienie Duchem Świętym i przemianę życie.
Prowadzi kursy i szkolenia, które pomagają w nawiązaniu relacji z Bogiem, znalezieniu swojej pasji i powołania kładąc fundamenty do prowadzenia odważnego życia chrześcijańskiego. W Szkole Pasji i Wizji oraz w Szkole Słuchania Boga wzięło udział ponad 2500 osób a grupa ta powiększa się o następne 500 każdego roku.
Od 2017 roku prowadzi kanał na Youtube, na którym dzieli się wiarą, doświadczeniami i biblijnym nauczaniem. Codziennie odbiera wiadomości od ludzi, którzy zostali uzdrowieni, zaczęli czytać Biblię, oddali swoje życie Bogu i zrozumieli Jego miłość.
Jej filmy wykorzystywane są jako materiał szkoleniowy we wspólnotach różnych denominacji, w multimedialnych podręcznikach, na lekcjach religii i na kursach Alfa.
Becky Fischer jest założycielką i prezesem Kids in Ministry International (KIMI) – wielokierunkowej służby, w ramach której dzieci uczą się działać w nadprzyrodzonej mocy Bożej, a dorośli są wyposażani do pracy z najmłodszymi.
Przed założeniem KIMI Becky przez dziesięć lat pełniła funkcję pastora dziecięcego. Już w najmłodszych latach przyjęła Jezusa jako Zbawiciela i została napełniona Duchem Świętym.
Becky na własne oczy przekonała się, że dzieci mogą być dotykane i używane przez Pana Jezusa. Już na początku pełnienia swej służby wśród najmłodszych dostrzegła, że łakną oni nadprzyrodzonej obecności Ducha Świętego.
Z pomocą oddanej grupy liderów na całym świecie, Becky przeszkoliła tysiące dzieci, nastolatków, rodziców i dorosłych pracujących wśród najmłodszych, wykładając na konferencjach, w szkołach biblijnych, w trakcie podróży misyjnych, w kościołach, a także publikując materiały szkoleniowe.
Jest autorką książek: Reformacja służby wśród dzieci w XXI wieku i Jesus Camp My Story (Obóz Jezusa, moja historia – przyp. tłum.). Stworzyła i/lub współtworzyła również osiem wyjątkowych i kreatywnych programów nauczania dla kościołów dziecięcych.
Oprócz tego Becky Fischer jest założycielką i dyrektorem Szkoły Ponadnaturalnej Służby dla Dzieci (The School of Supernatural Children’s Ministry – SSCM).
To czterdziestopięcio-godzinny kurs dla rodziców oraz dorosłych pracujących z najmłodszymi, prezentujący podstawy skutecznej służby wśród najmłodszych.
Dzięki niemu możemy dowiedzieć się, w jaki sposób nauczyć dzieci słuchania głosu Pana i pomóc im w wypełnianiu ich Bożego powołania, obejmującego służbę uwielbienia, wstawiennictwa, czy prorokowania. Najmłodsi uczą się jak uzdrawiać chorych, poruszać się w darach Ducha Świętego, podążać za Nim, czynić znaki i cuda.
Celem szkoły jest dołożenie wszelkich starań, by dzieci stały się aktywnymi członkami kościoła.
Ponadto Becky pojawiła się w programach The 700 Club, Sid Roth Show oraz na kanale Elijah List’s Prohpetic TV. Jej rola w filmie Jesus Camp pociągnęła za sobą serię wywiadów w Good Morning America, CNN Prime Time, The Glenn Beck Show, Fox News Radio, Charisma Magazine.
Artykułu Becky ukazują się w magazynie Ministry Today. Przez trzy lata tworzyła cotygodniowy dziesięciominutowy program dla dzieci o nazwie Digital Devotions (Modlitwy cyfrowe – przyp. tłum.) dla służby XPWebChurch pod kierownictwem Patricii King.
Wes i Stacey Campbell powiedział:
„Becky jest jednym z czołowych propagatorów poglądu, iż dzieci powinny znać Biblię jak książkę do historii. Jednocześnie uczy je jak czynić cuda i znaki na wzór tych, opisanych w Dziejach Apostolskich. Nadchodzące przebudzenie będzie międzypokoleniowym poruszeniem Bożym. Becky przypomina, że nie możemy zapominać o naszych dzieciach.” – Wes i Stacey Campbell, zaangażowani w służbę Revival Now (Przebudzenie teraz) oraz Be a Hero (Bądź bohaterem).
Świadectwa życia przedstawionych pań pokazują nie tylko niesamowite owoce ich służby ale również obecność Bożego błogosławieństwa oraz Bożej przychylności w ich życiu. A więc kobiety nie tylko mają pozytywny wkład w rozwój kościoła ale przede wszystkim są jego częścią. Każda z nich współtworzy kościół i dokłada wszelkich starań aby rozrastał się i funkcjonował zdrowo. Owoce ich pracy na polach misyjnych są niesamowite. Kobiety mają ogromy potencjał i obdarowanie.
Bibliografia:
Battek J., Kobieta Jako Duchowny w Kościołach Reformacji Studium Historyczno- Społeczne. Tom 12, Theologica Wratislaviensia 2017
E. Adamiak, Kobieta w Kościołach i wspólnotach chrześcijańskich. Próba syntezy teologicznej, „Poznańskie Studia Teologiczne”, t. 11(2001), s. 104.
Eva Maria Synek, Heilige Frauen der frühen Christenheit, Würzburg 1994.
Fragment dokumentu Deklaracja o kwestii dopuszczenia kobiet do kapłaństwa urzędowego Świętej Kongregacji Nauki Wiary z 15 października 1976 roku.
http://www.mateusz.pl/pow/011132.htm
https://agatastrzyzewska.com [dostęp: 31.01.2023]
https://contragentiles.pl/czytelnia/teizm-chrzescijanski/kobieta-i-mezczyzna-w-chrzescijanstwie/czy-kobiety-moga-nauczac-w-kosciele/
https://kidsinministry.org/about/becky-fischer/ [dostęp: 31.01.2023]
https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/zakonnica-o-kosciele-kobiety-powinny-byc-dopuszczone-do-swiecen-kaplanskich/b5tg53b
https://kosciolulicznygdansk.org [dostęp:31.01.2023] https://www.irisglobal.org [dostęp: 31.01.2023]
https://repozytorium.uni.wroc.pl/Content/79181/PDF/09_M_Debita_Rola_kobiety_w_zyciu_spolecznym_koscielnym_i_rodzinnym.pdf [dostęp: 31.01.2023]
https://rollandheidibaker.org [dostęp: 31.01.2023]
https://shoreline.pl/wp-content/uploads/2019/10/Kobieta-pastor-.pdf
https://wiadomosci.onet.pl/religia/opinie/co-kobiety-robia-w-kosciele/m5dvq0f
https://womenpriests.org/pl/tradycja/unclean-uwazano-ze-kobiety-sa-rytualnie-nieczyste/
https://www.dw.com/pl/apele-o-diakonat-kobiet-bez-kobiet-kościół-nie-ma-przyszłości/a-48550008
https://www.dw.com/pl/komentarz-nadszedł-czas-na-diakonat-dla-kobiet/a-19257170
https://www.ekai.pl/papiez-franciszek-o-kaplanstwie-kobiet/
Jan Chryzostom, In epistulam ad Romanos, hom. 31, 1, PG 60, 669, tłum. T. Sinko, t. 2, s. 450–451; cyt. za: Szczur, Funkcja…, s. 94.
Kristin Arnt, Die Diakonissen der armenischen Kirche in kanonischer Sicht, Vienna 1990.
Morris J., The Lady was a Bishop. The hidden history of woman with clerical ordination and jurisdiction of bishops. Toronto 1973
P. Szczur, Funkcja nauczycielska kobiety w myśli Jana Chryzostoma, „Vox Patrum”, nr 36(2016), t. 66, s. 84.
Ute Eisen, Ämtsträgerinnen im frühen Christentum, Göttingen 1996.
コメント